igorencjo
sobota, 23 kwietnia 2011
Pisanki
Wczoraj wykonaliśmy kilka pisanek, w sensie tata ugotował jajka a Igor zdobił. Miał sporą frajdę i oczywiście jego pisanki musiały znaleźć się w koszyczku. Trochę popękane ale na pewno jedyne w swoim rodzaju ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz