sobota, 11 czerwca 2011

Letnie pranie

    Po wczorajszych eksperymentach ze spryskiwaczami, dzieciaczki zachciały więcej. Nie miałam sporo czasu więc w pośpiechu wyciągnęłam stare prześcieradło i powiesiłam na sznurku. Paulinka i Igor zachwyceni pomysłem od razu zaczęli szaleć z kolorową wodą. Igor "malował" indywidualnie, czyli gdzie popadnie. Paulinka natomiast miała pomysł i robiła przeróżne wzory. Wykorzystali dodatkowo pisaki do zrobienia kontur. Igor namalował Paulinkę a Paulinka Igora.
    Szkoda tylko,że prześcieradło miało kolor niebieski i końcowy efekt był mało widoczny.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz