wtorek, 20 marca 2012

Body art

    Chłopcy mieli dziś okazje poszaleć artystycznie. Użyliśmy temper do malowania dłońmi. Wiktor mnie nie zaskoczył, jak zawsze...mały badacz, spokojnie "rozpracowywał" konsystencje farb na swoich dłoniach i nogach. Igor, gdy tylko dostał farby, biegał po całej kartce a gdy ta została cała zapełniona chłopcy przenieśli się na... podłogę...kanapę...meble..sytuacja wymknęła się totalnie spod kontroli ;) ale na koniec usłyszałam: "Mamo było fajnie tak! Ja razem z bratem!" :):):)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz